wtorek, 25 czerwca 2013

Rozdział 30

Oczami Niny

 -Szybko Fabian!!Przykładaj jeszcze raz!-krzyczała Amber
-Nie da rady..
-Daj to Ninie-powiedziała spokojnie Patricia
Sama nie wiedziałam dlaczego ale postanowiłam dalej słuchać.
-Ale po c..-nie dokończył Fabian bo Patricia wyrwała mu z ręki wisior i dała mi go
-przykładaj,szybko!
Zgodnie z rozkazem Patricii spełniłam polecenie.Gdy przyłożyłam oko Horusa do symbolu błyskawicznie pojawiło się przejście.Bez wahania cała Sibuna weszła do jego wnętrza.
-Wow.To jest jak wnętrze Roberta Patisona.A raczej jego piwnicy-powiedziała Amber
-Amberr...mamy teraz ważniejsze sprawy-powiedziałam
-No to szukajmy czegoś.-powiedziała Patricia
-Chwila...Patricio skąd wiedziałaś że tylko Nina może otworzyć to przejście?-Zapytał Fabian
-Tak  myślałam.Bo to Nina jest Wybraną i chyba tylko jej wisior się słucha.
-Aha Okej.Szukajmy
-Ale czego?Tu wszystko jest białe i jest tylko jedna brązowa deska na jakiś drzwiach.
-No nie wiem.Szukajmy!-powiedziała Patricia z nadzieją której już chyba każdy nie miał.
Amber szukała czegoś przy tej desce,Fabian razem ze mną na ścianach,Patricia na podłodze.
-A gdzie Alfie?-Zapytałam
-On został w kozie bo rzucił w Victora kanapką.-powiedziała Amber
Wszyscy szukaliśmy czegoś chyba z 30 min.Po chwili Amber zakrzyczała:
-Sibuna.Chodźcie tu!!!Tu coś jest!
Wszyscy podbiegli do blondynki która wskazywała palcem na deskę.
-Amber?Tu nic nie ma...-powiedziała Patricia
-Ale jak to...było .-odpowiedziała Amber
-Masz jakieś złudzenia-powiedział Fabian
-Przysięgam że coś tu było...
-Amber...
Po tym całym zamieszaniu wszyscy postanowiliśmy wrócić do swoich zajęc-szukania czegoś czego nawet chyba nie było.
-Znowu.Wszyscy stójcie!!-zakrzyczała Amber
-Co znowu?
-Ten symbol...
-Och Amber.
-Ej patrzcie ona ma rację.
Wszyscy po kolei prócz Patricii ruszyli się ze swoich miejsc.Kiedy Patricia się ruszyła symbol znikł.
-Wróć na swoje miejsce.-powiedziała Amber
Zgodnie z poleceniem blondynki Patricia spełniła rozkaz.
-Pojawił się znowu!!!-zakrzyczała podekscytowana Amber
-Amber uspokój się.Tylko spokój cię ratuje-powiedziała Patricia
-Fabian połóż tam swoją torbę-powiedziałam
Fabian spełnił moje polecenie.
-Okej Patricio możesz się ruszyć-powiedziałam
-No dobra tylko teraz jak mamy znaleźć coś co by tu pasowało?-zapytał Fabian
-Kamień.Jakiś.Dowolny-powiedziała niepewnie blondynka
-Amber!Ty wiesz ile jest na świecie kamieni?-powiedziała Patricia
-No dużo.Chyba...
-To musi być coś...Coś magicznego!-powiedział Fabian
-Ale skąd to weźmiemy?-zapytałam
-Nie wiem-odpowiedział
-Chodźmy już.Pomyślimy a jutro tu wrócimy-powiedział mój chłopak
-Masz rację-powiedziałam
-Ja tu zostaję-powiedziała Patricia
-Patricio.tu jest zimno
-Trudno..
Po paru minutach Patricia zdała sobie sprawę że nic tu nie znajdzie i poszła razem z nami do naszego pokoju.
-Ale co to może być?-zapytał Fabian
-A skąd ja mam to wiedzieć.Nie jestem geniuszem w porównaniu do ciebie-powiedziała Amber
-A ja niby jestem?-zapytał
-Jesteś...-powiedziała blondynka
-Patricio czego tam szukasz?
-Miałam gdzieś.Takie coś.Nawet nie wiem co...
-Aha czyli coś miałaś.Nie wiesz co miałaś ale miałaś-stwierdziła Amber
-Dokładnie
-Oo mam.-powiedziała Patricia
-Podobny symbol do tego w tym wnętrzu,co nie?-powiedziałam
-Tak Nino.Chodźmy tam!-powiedział Fabian
-Alee...mi się zbytnio nie chce...Jest zimno.Jestem głodna i...-nie dokończyła
-A chcesz coś zjeść?-zapytała Patricia
-Bardzo
-To ci dam -powiedziała Patricia z uśmiechem na twarzy i podniosła ze stołu kanapkę którą sobie zrobiłam.Wyglądało to tak jakby chciała ją tym....rzucić?
-Nieee.Patricio opanuj się!Możemy iść-powiedziała blondynka i jako pierwsza wyszła z pokoju.
Po paru minutach byliśmy już w tym ,,pokoju"
-Sibuna?
-Sibuna
-No to masz Fabian.Przykładaj ten wisior-powiedziała Patricia i dała mu do ręki wisior który znalazła
Fabian starannie przyłożył wisior do symbolu-nic
-Poczekaj!Daj go Patricii.Może to działa w ten sposób co ja i mój wisior-powiedziałam
-możemy spróbwać-powiedział Fabian
Patricia przyłożyła wisior do symbolu.Deska się odsunęła i pojawił się jakiś wąski tunel.
-Nino jesteś genialna!-powiedział Fabian i mnie przytulił








Przepraszam ze nie było przez 2 dni ale miałam lenia i było gorąco.Dziś postaram się dodać jeszcze jeden <3

7 komentarzy: